Lubisz kręcić włosy, a uważasz, że już najwyższy czas na zainwestowanie w lepszej jakości lokówki? Jak je wybrać? Zanim wyruszysz na zakupy, pamiętaj o tym, aby Twoja lokówka była wysokiej jakości, ponieważ od tego zależy trwałość Twojej fryzury i czas poświęcony na ułożenie loków. Wielu fryzjerów zaleca kobietom, aby wybierały lokówki z płytkami ceramicznymi, które są bardziej odporne na działanie wysokich temperatur i w związku z tym nie niszczą włosów. Dodatkowo o wiele mniej się nagrzewają w stosunku do tanich i ogólnodostępnych lokówek. Najlepiej kupić lokówkę, która reguluje temperaturę nagrzewania, dzięki czemu będziesz mogła samodzielnie ustawić własną regulację ciepła. Jeśli właśnie na tym Ci zależy, to nie oszczędzaj, bo zdecydowanie lepiej wydać trochę więcej pieniędzy, aby móc cieszyć się lokami, o jakich marzysz. Wybierając lokówkę dla siebie, pamiętaj też o sprawdzeniu końcówek. Im cieńsze, tym trwalszy i piękniejszy efekt na włosach. Liczy się też średnica, która ma wpływ na to w jaki sposób wymodelujesz fryzurę. Ciekawostką jest to, że rynek kosmetyczny posiada już lokówki, które umożliwiają zmianę średnicy, co ma wpływ na zmienianie efektu wymodelowania włosów. Jaką lokówkę wybrać? To pytanie jest uzależnione od efektu jaki chcesz uzyskać, kondycji włosów oraz indywidualnych upodobań względem urządzenia (średnica, oczekiwany efekt końcowy).
Lokówka – poznaj historię narzędzia do ondulacji
Lokówki jako narzędzia do ondulacji powstały jeszcze w latach 20., ale pomysł na nie zrodził się w 1905 roku. Na początku niemal w każdym salonie fryzjerskim było mnóstwo wałków, które po podgrzaniu na gorąco umożliwiały tworzenie pięknych loków. Jednak minusem takiego rozwiązania było to, że te wałki musiały nagrzewać się przez kilka godzin. W tamtych czasach do lokowania włosów używano specjalnego żelazka marcelowskiego. Pierwszą lokówkę wynalazł Marcel Grateau i od tamtego czasu zrewolucjonizował branżę kosmetyczną.